Serce, które podoba się Bogu?

Wyrażamy naszą wiarę w dość specyficznym religijnym języku. Nie brak w nim zapożyczeń z języka hebrajskiego czy greckiego, w których powstała Biblia. Jednym z wyrażeń biblijnych, nad którym czasami się zatrzymuję, jest „PODOBAĆ SIĘ BOGU”. Mamy „podobać się Bogu”. Szczególnie uderzyło mnie to wyrażenie, częstokroć powtórzone, w ustach Lenny’ego Belardo, czyli ekranowej postaci Piusa XIII, w serialu „The Young Pope” (na zdjęciu). On często zastanawia się, jako papież, „czy podoba się Bogu”.

Piszę o tym, ponieważ nowy tydzień, 11 tydzień okresu zwykłego, skłania nas do tego pytania. W modlitwie kolekty, na zakończenie obrzędów wstępnych Mszy świętej, przynajmniej w Mszale w języku włoskim, będziemy modlić się w tym tygodniu, abyśmy „wierni Bożym przykazaniom, mogli się podobać Bogu w naszych intencjach i w naszych działaniach”.

Ta modlitwa jest jednocześnie pytaniem do osobistego rachunku sumienia: „Czy podobam się Bogu” i „Czy w ogóle chcę podobać się Bogu, czy też w rzeczywistości chcę podobać się samemu sobie i światu?”.

Serce Jezusa, w którym sobie Ojciec bardzo upodobał, spraw, aby moje serce, w moich intencjach i działaniach, podobało się Bogu.

Ks. Marek Szynkowski

Social Media Auto Publish Powered By : XYZScripts.com