Komentarz Ojców Kościoła na Niedzielę Palmową

Wartość obydwu butelek perfum Versace, jak i Dolce wynosi jedynie ok. 900 zł…a jakaż ich analogia z dzisiejszą perykopą? Otóż, głównymi bohaterami dzisiejszej sceny są Jezus i kobieta, która w obecności umiłowanego rozbija flakonik z olejkiem nardowym i wylewa mu na głowę. Bibliści spekulują, iż ów olejek mógł być wart ok. 300 denarów (sic!). Jest to roczna pensja przeciętnego człowieka w czasach Jezusa! Ergo, dokonawszy szybkiej rachuby, musiałabym dziś dysponować średnio 40 flakonikami perfum, by oddać wartość tego jednego flakonika olejku nardowego! Zawrotne sumy, lecz miłości nie sposób mierzyć rachubą liczydła. Ukochała, więc jest gotowa na wszelkie „straty” i poświęcenie (wstęp: M. Jóźwiak).

HIERONIM ZE STRYDONU (347-419)

„I gdy był w Betanii, w domu Szymona Trędowatego”. Nazwa Betania tłumaczy się na nasz język „dom posłuszeństwa”. Dlaczego więc w Betanii, to jest w domu posłuszeństwa, znajduje się dom Szymona Trędowatego? A w każdym razie, co robi Pan w domu trędowatego? Pan przybył właśnie do domu Szymona Trędowatego, aby go oczyścić z trądu. Nazywa go trędowatym nie dlatego, że był nim teraz, ale że nim był uprzednio. Był on bowiem trędowatym, zanim przyjął Pana. Skoro jednak przyjął Pana i flakon olejku został rozlany w jego domu, trąd zniknął. Pozostało jednak dawne imię, aby okazała się moc Zbawiciela. Dlatego także apostołów nazywano dawnymi przydomkami, aby objawiła się moc Tego, który ich powołał: jakimi byli i jakimi się stali. 

„Przyszła kobieta mająca alabastrowy flakon”. Faryzeusze, uczeni i kapłani, choć są w świątyni jednak nie posiadają olejku nardowego. Kobieta ta natomiast, będąca poza świątynią, przynosi olejek, posiada olejek nardowy. Przeto i wy, wierni, jesteście nazwani wonnością olejku nardowego. Kościół bowiem zgromadzony pośród pogan ofiaruje swoje dary Zbawicielowi, to jest wiarę wiernych. Stłukła flakon alabastrowy, aby wszyscy przyjęli olejek. Stłukła flakon alabastrowy, który dawniej w Judei trzymano zamknięty. Stłukła flakon alabastrowy. Podobnie, jak ziarno pszeniczne przynosi wiele owoców dopiero wtedy, gdy umrze w ziemi, tak i my możemy zostać namaszczonymi dopiero wtedy, gdy zostanie stłuczony flakon alabastrowy. 

„I wylała na Jego głowę”. Owa kobieta, która stłukła naczynie alabastrowe i wylała olejek na głowę Pana, to nie jest ta sama, o której jest mowa w innej Ewangelii (Łk 7, 37), że umyła Panu stopy. Ta ostatnia bowiem jako cudzołożnica i grzesznica obejmuje stopy, tamta jako święta dotyka głowy.  

Teksty za: M. Starowieyski, „Karmię was tym, czym sam żyję”. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne. Rok B, „Ojcowie Żywi” 21, Kraków 2014, s. 132-133. 

Polecamy

Social Media Auto Publish Powered By : XYZScripts.com